c.d ocieplania piwnicy
To był jedyny dzień w którym mój kochany mąż miał czas i okazję by dokończyć ocieplanie:dziś zajął się siatkąi klejem ale ..niestety coś musiało pójść nie tak ...pogoda nie dopisała i podobnie jak z tej emotki,dziś lało z nieba i niestety zmyło całą jedną ścianęz kleju....praca męża poszła na marne ale czas nas goni ( w środę przyjdzie czas na strop i trzeba obsypać choć troszkę budynek-bo niema bardzo podejścia)więc trzeba było coś wymyśleć i...ponakrywaliśmy wszystko co zrobione plandekami. a w związku z tymże dziś mamy Świeto pracy-sklepy pozamykane a u nas deficyt plandekowy...heh ale na szczęście kolega nam 2 pozyczył i tak jakoś poszło....mężuś zmęczony i ..mokry...-Kochany &
...ale nadal nie skończone...